sobota, 3 stycznia 2015

Postanowienia noworoczne!


Wiem, wiem trochę się spóźniłam...
Przez pięć dni w całym domu był problem z internetem, w poniedziałek (30.12.2014r.) od samego ranka, aż do dzisiejszego świtania, jak wstałam to już był. ;)


Przełom roku to dla mnie czas podsumowań, refleksji, odpowiedzi na kluczowe pytania: Co wyszło? A co nie? Co następnym razem mogę zrobić lepiej? Przede wszystkim jednak to okazja, żeby spojrzeć na swoje życie z szerszej perspektywy czasu i ocenić, czy zmierza się w dobrym kierunku. Samo podejście do postanowień noworocznych jest mało efektywne. Mam wrażenie, że ludzie myślą, że wystarczy je wypisać, a zmiany na lepsze przyjdą same. A nazajutrz budząc się są lepszą wersją siebie, która od razu wskakuje w dresy, idzie biegać, regularnie spożywa zdrowe posiłki, kocha siebie i całe swoje życie. Byłoby pięknie, ale rzeczywistość jest inna. Zmiana to proces, często ciężka praca, walka z pokusami i samym sobą. Warto? Pewnie, że warto się zmieniać na lepsze!


Podsumowanie roku 2014!!!

Rok 2014 był jednym z gorszych lat do jakich sięgam pamięcią. Dlaczego? Przeprowadziłam się przy tym zmieniając szkołę próbowałam zatrzymać starych znajomych, ale się nie udało. Oni znaleźli sobie nowych przyjaciół. A mi było bardzo smutno z tego powoodu. Okazało się, że mam nawrót takiej jednej choroby, niestety skutkowało to ponowną operacją. Niestety nie na wszystko można mieć wpływy... Jestem pewna, że rok 2015 będzie lepszy!

Postanowienia na rok 2015!!!

1. Opublikować 50 postów na tym blogu. 
(Opublikowałam 1 post)
2. Poznać 20 nowych osób. Zupełnie nieznanych, z innego środowiska niż szkoła. (poznałam 0 nowych osób)
3. Na koniec roku szkolnego mieć średnią 
przynajmniej 5.00.
4. Będę spędzać mniej czasu przed komputerem.
6. Przez ten rok przejść przynajmniej 730km! 
(Przeszłam już 0km)
7. Od wiosny we wtorki i czwartki rano przed szkołą iść biegać.
8. Być milsza dla innych ^^.
9. Codziennie pić 1.5 litra wody!

Na razie to tyle, bo nie chce stawiać wyzwań których nie dam rady zrealizować ;). Będę na bieżąco uzupełniać punkty 1, 2, 6, a pod koniec roku powiem wam, które postanowienia udało mi się zrealizować, a których nie! :)




2 komentarze:

  1. ja na blogu machnęlam szbaloniki do pobrania i druku, łatwiej mi kiedy takie postanowienia wiszą nade mną, bo dają kopa do realizacji :)

    OdpowiedzUsuń

☔ Jestem otwarta na wszelką krytykę ;) Nie ugryzę...
☔ Postaram się systematycznie odpowiadać na Wasze komentarze :)
⁕ Jeśli zostawisz komentarz, ja zostawię dwa na twoim blogu.
⁕ Każde dobre słowa motywują! :)